samotniś_

 
Rejestracja: 2017-02-18
Nie taki samotny samotniś_.... Alfiąto :d... ❤. Niech dzisiaj bedzie lepsze niz wczoraj i gorsze niz jutro...
Punkty61więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 139

Instrukcja obsługi kobiety

Kobieta to istota z gruntu odmienna, reagująca inaczej i pragnąca od życia czegoś innego. Podobieństwa są tylko pozorne. Istotę związku tworzą różnice, wobec których bywamy bezradni.

Jej lęki

Ma ich niewiele, prawdę mówiąc. Ona to oczywiście ukrywa, bo wydaje jej się, że faceci marzą tylko o tym, żeby ją osłaniać przed niebezpieczeństwem, a wzbudzenie uczuć opiekuńczych to początek miłości. Kawał wysportowanej baby będzie popiskiwał i wdrapywał ci się na kolana na widok małej myszy albo pająka. Sam pewnie nie wiesz, co z tym zrobić, najchętniej dałbyś spokój zwierzęciu, a tu trzeba zareagować.

Wiedz, że gdyby ciebie akurat nie było w pobliżu, ta wrażliwa istota z zimną krwią zamordowałaby stworzenie kapciem. Naprawdę boi się tylko jednego: że koleżanki powiedzą, że jest za gruba albo że ma niemodne buty. Świadczą o tym typowe babskie koszmary senne. Żadna tam wojna czy robaki. W tych snach ona chodzi naga po ulicy i wszyscy mogą dokładnie zobaczyć, jakie ma grube uda. I śmieją się! Albo wchodzi ubrana na przyjęcie w nowych szpilkach ze szpiczastymi noskami, a tam wszystkie kobiety w płaskich klapkach z okrągłymi noskami. I dopiero się śmieją!

Wnioski:

1. Zamiast ją bezskutecznie przekonywać, że osa nie gryzie, jeżeli się jej nie denerwuje, zlikwiduj zagrożenie szybkim, celnym ruchem. Ona uważa, że to bardzo męskie.

2. Nie marudź, gdy ona spędza przed lustrem całe godziny. Zrozum, że tak, jak nurek nurkujący wśród rekinów, musi wcześniej, po wielekroć sprawdzić klatkę, ona musi zadbać o każdy szczegół. Tu chodzi o życie.


Jej wróg

Zakładając, że jednak lubi facetów, my ujęlibyśmy rzecz tak — ogólnie lubi, w szczegółach natomiast już nie za bardzo. Z jednej strony nieopisany zachwyt, że jest i że koleżanki to widzą, a z drugiej jednak głęboka niechęć do jego męskich przywar. Podstawowym wrogiem większości kobiet jest piłka nożna. One organicznie nie cierpią widoku spoconych facetów biegających po murawie. Przechodzą je ciarki obrzydzenia.

Jej kłamstwa

Źli ludzie zarzucają kobietom skłonność do mijania się z prawdą. Niesłusznie. Tylko pozbawionemu wyobraźni facetowi może się wydawać, że mówienie prawdy polega na podawaniu obiektywnych faktów. Świat kobiety jest dużo bardziej skomplikowany i dla niej prawdą jest to, w co ona głęboko wierzy. Mało tego. Wydaje jej się, że słowami można zaczarować rzeczywistość i sprawić, żeby wyglądała właśnie tak, jak ona sobie życzy.

Jeżeli zapytasz ją o wagę (skądinąd najgłupsze pytanie, jakie możesz jej zadać), to możesz być pewien, że zełga. Co gorsza, nie licz na to, że zauważysz u niej te, wielokrotnie opisywane przez rozmaite poradniki, sygnały kłamstwa, uciekanie wzrokiem, czerwienienie się, drapanie po nosie, przyspieszony oddech czy coś w tym rodzaju. W życiu. Ona, ważąc np. 65 kilo, odpowie, że 55, i nawet nie drgnie jej powieka. Bo uważa, że rzeczywiście tyle powinna ważyć, a jeżeli fakty są przeciwko niej, tym gorzej dla faktów.

Wnioski:

1. Jest rzeczą absolutnie niemożliwą, abyś rozpoznał, czy ona kłamie, czy nie. Zasady mowy ciała sprawdzają się wyłącznie w przypadku osób, które wiedzą, że kłamią, i mają z tego powodu skrupuły.

2. Z drugiej strony wyobraź sobie, jak wyglądałoby twoje życie, gdyby partnerka miała zwyczaj już od śniadania rąbać ci prawdę prosto w oczy? Koszmar! Więc nie narzekaj.

k zawodników skaczących na siebie w szale radości.

Powód? Ci faceci wyglądają na absolutnie samowystarczalnych. Żadna kobieta nie jest im potrzebna, żeby im podpowiedzieć, co i kiedy mają robić i jaki przedmiot wkopać do bramki. Cieszą się lub martwią też wcale nie za przyczyną jakiejś kobiety. Każdy mecz to święto męskiej solidarności, świadczące o tym, że kobiety nie do końca zdominowały świat.

Wnioski:

1. Na czas rozgrywek piłkarskich koniecznie pozbądź się jej z domu. Tłumaczenie, że faceci też mają życie wewnętrzne i potrafią głęboko przeżywać, jest bezcelowe.

2. Nie zadawaj się z taką, która mówi, że ma męskie zainteresowania. Albo kłamie, albo komunikuje ci w ten sposób, że na gotowanie, porządek w domu i odrobinę czułości w łóżku nie masz co liczyć.


Jej cel

Pewne rzeczy są niezmienne. Każda kobieta najbardziej na świecie potrzebuje faceta. Jest to kluczowe dla jej poczucia własnej wartości. Wyobraźmy sobie dwie przyjaciółki. Jedna atrakcyjna robi karierę, ale jest samotna. Druga nieciekawa, naukę zakończyła na szkole krawieckiej, ale ma faceta. I to oczywiście ta mysza przygląda się z politowaniem tej atrakcyjnej, lecz samotnej. Gdy już się ma narzeczonego, trzeba pochwalić się nim przed koleżankami.

Stąd te wszystkie zabiegi, żebyś się ubierał jak człowiek i zachowywał odpowiednio w towarzystwie. Następnie większość z nich usiłuje wasz związek zalegalizować albo przynajmniej urodzić ci dziecko. A potem skłonić cię, abyś zaangażował się w budowę gniazda.

Wnioski:

1. Jeżeli świeżo poznana dziewczyna przygląda ci się z zainteresowaniem, to wcale nie oznacza że kombinuje, jak tu wykonać z tobą wszystkie możliwe ekscesy erotyczne. Ona wyobraża sobie, jak to robicie razem zakupy w Carrefourze i zupełnie przypadkowo wpadacie na jej przyjaciółki.

2. Nie możesz jej sprawić większej radości, niż adorując ją w obecności koleżanek.

3. Jeżeli nie planujesz założenia rodziny w najbliższym czasie, to przenigdy nie zapominaj o antykoncepcji, deklarując jednocześnie: "Jesteś jedyną kobietą, z którą chciałbym mieć dziecko", "Chciałbym, żebyśmy razem zamieszkali w takim małym białym domku na południu Francji" czy coś w tym rodzaju.



Jej pasja

Wszystkie kobiety świata łączy jedna podstawowa namiętność. Zakupy. Raj kobiet wygląda jak gigantycznych rozmiarów centrum handlowe, po którym one, zaopatrzone w kartę kredytową o nieograniczonym limicie, przechadzają się z wolna, najchętniej w towarzystwie koleżanek. Wchodzą do eleganckich butików, mierzą i mierzą bez końca, a potem wychodzą, dzierżąc dumnie wielkie torby z logo firmy. Zakupy są ich jedyną miłością, która z wiekiem nie przemija i nie traci na intensywności.

Aby móc ją czynnie realizować, kobiety mają dwa podstawowe sposoby. Pierwszy, staroświecki, ale wciąż popularny, to małżeństwo z dobrze sytuowanym osobnikiem. Niestety, ze względu na ograniczoną liczbę takich kandydatów, większość kobiet oddaje się w niewolę rozmaitym firmom, w których przez osiem godzin dziennie — z przerwą na lunch — wykonuje zadania nudne i nietwórcze.

Wnioski:

1. Zakupy są dla niej lekiem na całe zło. Zamiast przejmować się jej złymi nastrojami i starać się znaleźć jakieś rozwiązanie, zrobisz najlepiej, jeżeli umożliwisz jej pójście na zakupy. Tylko nie radzimy ci jej towarzyszyć.

2. Jeżeli tworzycie już względnie trwały układ, nie dawaj się namówić na wspólne konto. Namiętność do zakupów łączy się w niej bowiem zazwyczaj z kompletnym brakiem zdolności matematycznych.

Jej łzy

Płacząca kobieta stanowi dla przeciętnego faceta widok trudny do zniesienia. Jedną nogą robi krok do przodu, żeby dać komuś po ryju, drugą nogą robi krok do tyłu, żeby szybko uciec. To jest trudne do wykonania jednocześnie, dlatego facet w takiej sytuacji wygląda głupio. Dlaczego ona płacze?

Najczęściej dlatego, że jej życie nie jest takie, jakie powinno być. Płacze, bo ktoś jej coś powiedział w pracy, z czym ona się głęboko nie zgadza, ale nie miała odwagi dyskutować. Albo nagle poczuła, że wszystkie koleżanki dookoła mają lepiej. Płacze na filmach o wielkiej miłości, której świat rzuca kłody pod nogi. Patrzy na Richarda Gere i Julię Roberts i myśli sobie, że ty, choćby nie wiem co, nie podjedziesz pod jej okna długą białą limuzyną przy akompaniamencie arii operowej i nie będziesz się wspinał po schodkach przeciwpożarowych z bukietem kwiatów w zębach.

Wnioski:

1. Nie panikuj. Przeważnie to nie ty jesteś powodem jej łez. Nie dopytuj się, o co chodzi, i nie szukaj od razu rozwiązań problemu. Normalnie przytul i pozwól jej się wypłakać.

2. Podczas kłótni nie daj się szantażować. Ona doskonale wie, jak na ciebie działają łzy, więc może stosować to jako ciężkie działo w dyskusji. Jeżeli sytuacja wymyka się spod kontroli, powiedz: "Strasznie ci nos poczerwieniał" albo "Makijaż ci się rozmazał". Zawsze działa.


Jej śmiech

Doświadczeni mężczyźni wiedzą, że rozśmieszyć, to znaczy zdobyć. Ale co ją śmieszy? Chcielibyśmy uspokoić tych wszystkich, których prześladuje straszna wizja — ściągają slipy, a ona pęka ze śmiechu. Nie ma obawy. To ich naprawdę nie śmieszy. Kiedy ona decyduje się iść z tobą do łóżka, podejmuje decyzję, że podobasz jej się i już.

Stopień zainteresowania kobiety facetem można określić bezbłędnie na podstawie tego, jak często i głośno ona śmieje się z jego żartów. Wiele kobiet szalenie śmieszy męska nieporadność. Zanim więc nie pojawi się konkurencja w postaci prawdziwych nieporadnych dzieci, możesz to sprytnie wykorzystać. Bo potem, uprzedzamy uczciwie, twoja pozycja najdowcipniejszego faceta w jej życiu runie z hukiem i bezpowrotnie.

Wnioski:

1. Zapomnij o kawałach barowych, opowiedz zabawną anegdotę niby to z własnego życia. One to lubią najbardziej. Podsłuchuj innych. Zabawne historie należą do dorobku ludzkości i nie obowiązują na nie prawa autorskie.

2. Jeżeli nie możesz rozśmieszyć słowem, próbuj zachowaniem. Załóż dwie różne skarpetki, albo buty, przyjdź w marynarce z niewyjętym wieszakiem na plecach. Może roześmieje się z rozczuleniem.

Jej humory

Wiążąc się z kobietą, będziesz miał do czynienia co dwa tygodnie z kimś zupełnie innym. Hormony powodują, że kobiece wydanie Dr. Jekylla zmienia się cyklicznie w Mr Hyde’a. Sympatyczna dziewczyna nagle zaczyna histeryzować, tłuc talerze i się czepiać. To znak, że dopadł ją PMS. Licząc dni jej cyklu od pierwszego dnia miesiączki, PMS pojawia się ok. 22 dnia. Wiąże się to z przybieraniem na wadze, bólami piersi, bólami głowy, poirytowaniem, zmianami nastroju i bezsennością.

Istnieją sposoby i leki łagodzące ten stan, ale od kiedy kobiety dowiedziały się, że PMS w niektórych krajach stanowi okoliczność łagodzącą w przypadku przestępstwa, a nawet morderstwa, przestały z tym walczyć.

Wnioski:

1. Niskosolna dieta, ruch na świeżym powietrzu, ziołowe środki uspokajające, masaż i seks łagodzą objawy. Ale wystarczy, je- żeli będziesz ją często przytulał, mówił jej, że jest biedna, ale za to śliczna, i wysłuchiwał cierpliwie. Ona w tych trudnych dniach rzeczywiście wierzy, że cały świat jest przeciwko niej.

2. Nie przegap dni cyklu od 5. do 14. Wtedy znacznie wzrasta jej ochota na seks. Bądź męski i zdecydowany, kobiety w okresie szczytowej płodności preferują bowiem facetów z wysokim poziomem testosteronu. Ta sama kobieta w drugiej fazie cyklu będzie wolała mężczyznę spokojnego i łagodnego. Czyżby natura tak ją zaprogramowała, żeby dawała się zapłodnić samcowi z kwadratową szczęką, a potem jego dzieci wychowuje miły, spokojny urzędnik?

* z netu

capri.jpg
shutterstock_257827918-833f4d9188d9cdbf57305494bd259fd4.jpg
gif41.gif

czasem wystarczy kochać i dać jej to odczuć...
ale nigdy nie próbuj zrozumieć...

https://www.youtube.com/watch?v=saGCCZ-x9f8

*... reklamacji nie uznaję...n17.110.gifn19.110.gif